Chociaż godzinę sprawdzamy teraz częściej na telefonie niż na zegarku, to czasomierze nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa. Sprzyja im technika, dlatego nowoczesne smartwatch’e wyposażone są w kolorowe ekrany, pulsometry i inne gadżety, które współdziałają ze smartfonami. Tym samym, zegarki wspierają na przykład plany treningowe. A do czego jeszcze można wykorzystać zegarki? Na przykład do ukrycia w nich dyktafonu, co może być bardzo przydatne w wielu sytuacjach. Możesz się o tym przekonać, czytając nasz artykuł, zapraszamy!
Kiedy się przyda dyktafon w zegarku?
Możliwość zbierania dźwięków z otoczenia będzie bardzo pomocna osobom, które cały czas zdobywają dodatkową wiedzę: czy to na salach wykładowych, czy podczas warsztatów. Wiadomo, że podczas notowania może coś umknąć, a dyktafon pomoże dyskretnie nagrać całą treść wykładu czy prezentacji.
Czasem zegarek z dyktafonem przyda się również wtedy, gdy chcemy udokumentować jakieś działania łamiące prawo. Może tu chodzić zarówno o mobbing w pracy, jak i na przykład przemoc domową. Ważne jest, żeby dowody zdobywać w sposób dyskretny, tak by nie narazić się na jeszcze gorszą reakcję ze strony oprawcy. Ukryty w zegarku rejestrator dźwięku nie wzbudza żadnych podejrzeń.
Zegarek może zostać przez nas użyty, aby zwiększyć bezpieczeństwo naszych dzieci. Jeśli na przykład nie jesteśmy pewni, czy opłacana przez nas opiekunka na pewno wywiązuje się ze swoich obowiązków. W takim przypadku można taki zegarek po prostu zostawić w mieszkaniu i sprawdzić później nagranie.
Również w przypadku starszaków dyktafon w zegarku może się przydać. Dzięki temu gadżetowi sprawdzimy, w jaki sposób dziecko jest traktowane w przedszkolu lub szkole. Warto po taki sposób sięgnąć zwłaszcza wtedy, gdy dziecko zgłaszało nam jakieś problemy lub obserwujemy jego narastającą niechęć do szkoły.
Dyktafon w zegarku – ile kosztuje?
Wielu osobom wydaje się, że taki sprzęt szpiegowski jest poza ich możliwościami finansowymi. Wystarczy zerknąć na stronę https://www.alfatronik.com.pl/dyktafon-zamaskowany-w-zegarku-na-reke-p-486.html – dyktafon w zegarku kosztuje niecałe 300 złotych. A co otrzymujemy w zamian?
Urządzenie działa na jednym ładowaniu akumulatora do 23 godzin. Dyktafon zbiera dźwięki z odległości do 8-10 metrów, więc spokojnie nagramy wszystko, co zdarzy się w mieszkaniu lub biurze. Wbudowana pamięć pozwala na zarejestrowanie 440 godzin nagrań, a nagrywanie włącza się automatycznie po wykryciu głosu. Dzięki temu z jego obsługą poradzą sobie osoby będące na bakier z nowinkami technicznymi – wystarczy mieć zegarek z dyktafonem na ręce.
Co ważne, urządzenie to automatycznie oznacza pliki datą i godziną rozpoczęcia prowadzenia nagrania. Pomoże nam to w identyfikacji nagrań. W przypadku zbierania dowodów jest to również bardzo przydatne podczas rozprawy sądowej.
Zatem podsumowując: za niecałe 300 złotych otrzymujemy dyktafon zamaskowany w zegarku na rękę. Możemy go wykorzystać w celach utrwalania wiedzy, a także ochrony własnego interesu (na przykład dyskryminacji w pracy lub negatywnych zachowań partnera). Rejestrator pomoże nam również chronić dzieci przed niedbalstwem lub brakiem kompetencji ich opiekunów. A to przecież tylko część możliwości, wszystko bowiem zależy od potrzeb konkretnej osoby.
